Nie zabrakło miłośników kąpieli w jeziorze i ćwiczeń na świeżym powietrzu.
Najważniejszym punktem spotkanie było pieczenie kiełbasek. Smakowały nawet te bardzo przypieczone.
Spotkanie zakończyło się tańcami.
Za tydzień spotykamy się w Tucholi. Wiem – wszyscy znają, wszyscy tam byli. Gdzie? Najczęściej na dworcu i to przejazdem. Do zobaczenia.