Wszystkie jajka malowane przez nas woskiem znalazły się w wielkanocnym koszyczku.
W poniedziałek wielkanocny udaliśmy się z przewodnikiem na spacer po Mrzeżynie. Wysłuchaliśmy historii miejscowości od czasów osady rybackiej po dzień dzisiejszy.
Zatrzymaliśmy się pod pomnikiem zaślubin z morzem
i pomnikiem ku pamięci tych, którzy nie powrócili z niego.
Zajrzeliśmy do portu.